Sprawę nagłośniliśmy za pomocą naszego profilu na Facebooku - Panorama Kłodzka. Nasi Czytelnicy zostawili mnóstwo komentarzy i wskazówek, gdzie jeszcze szukać opuszczonych samochodów. Jak się okazuje, ich usunięcie przez Straż Miejską nie jest wcale prostą rzeczą.
-Mamy swoje procedury i musimy działać zgodnie z obowiązującymi przepisami. To nie jest tak, że nic nie robimy. Dzięki naszym staraniom usunięto pojazdy chociażby z ulicy Lisiej, z okolic stadionu czy ulicy Objazdowej, skąd zniknęły dwa czy trzy pojazdy - mówi Piotr Występski, komendant Straży Miejskiej w Kłodzku. Najtrudniejszą sprawą do rozwiązania był problem samochodu z ulicy Lisiej, w którym mieszkał bezdomny mężczyzna. Pojazd w którym nocował, stał na zamkniętym odcinku drogi, który miał być ponownie otworzony dla ruchu w momencie otwarcia obwodnicy. Udało się go zabrać, zanim przejechał tamtędy pierwszy samochód.
Trzeba pamiętać, że pojazdy, które są pozostawione na drodze publicznej, mogą zostać usunięte przez gminę na koszt właściciela tylko w przypadku, gdy przekroczy on wyznaczony termin na zabranie go z miejsca, w którym zawadza. Jest on odholowany na teren wyznaczony przez gminę. W przypadku Kłodzka jest to teren Wodociągów Kłodzkich.
Nieco inaczej jest w przypadku, kiedy samochody nie znajdują się na drodze publicznej. Tutaj istnieją dwie możliwości, które mogą pozwolić stróżom prawa na pozbycie się auta z niechcianego obszaru. Pierwszą jest przypadek, kiedy samochód nie ma tablicy rejestracyjnej, a w drugim wiele zależy od subiektywnej oceny policjanta czy strażnika miejskiego. Ponieważ to właśnie stróż prawa decyduje o tym, czy mimo iż samochód ma tablice rejestracyjne, to jego stan techniczny wskazuje na to, że nie jest on użytkowany.
W tym przypadku konieczne jest jednak sprawdzenie, czy na samochód opłacane jest obowiązkowe ubezpieczenie OC. Także i w tym przypadku właściciel otrzymuje wezwanie do usunięcia i poddania recyklingowi pojazdu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?