Zespół trenera Andrzeja Adamka jednak w tym spotkaniu nie zachwycił. Po pierwszej połowie tego meczu wydawało się bowiem, że po prostu rozbije ekipę ze stolicy Górnego Śląska. Górnik Zamek Książ prowadził już wtedy 55:22.
AZS AWF, który zajmuje miejsce z dole ligowej tabeli, jednak pozbierał się i po zmianie stron boiska postawił się liderowi. W drugich 20. minutach spotkania to on był lepszy i odrobił znaczną część strat.
Teraz przed Górnikiem Zamek Książ trudniejsza próba. Wałbrzyszanie w niedzielę, 3 marca (o godz. 16) zagrają na swoim boisku z drużyną SKS Fulimpex Starogard Gdański. Co prawda Górnik będzie miał w tym spotkaniu atut własnego boiska i wsparcie wspaniałych kibiców, ale zespół ze Starogardu Gdańskiego jest silnym przeciwnikiem. Pod koniec listopada wygrał na swoim terenie z Górnikiem 73:66.
AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice – Górnik Zamek Książ Wałbrzych 75:85 (23:32, 10:23, 23:12, 19:18)
Górnik Zamek Książ: Niedźwiedzki 17, Czempiel 13, K.Dawdo 13, Jackson 13, Góreńczyk 8, Pabian 6, Kowalenko 4, Wilk 4, Han 3, Durski 2, Mindowicz 2, Margiciok 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?