Średnio niesolidny ojciec winny jest swoim, dzieciom ponad 39 tys. złotych!. Ojciec, bo wśród dłużników mężczyźni stanowią 95 procent i średnio, bo rekordziści winni są kilka razy tyle. Na czele jest 57-latek z Małopolski z długiem na ponad 802 tys. złotych. Kolejny w zestawieniu to 47-letni mieszkaniec Mazowsza z kwotą zaległych alimentów na prawie 670 tys. złotych, a potem Dolnoślązak z długiem 445 tys. złotych.
Kwota alimentacyjnego długu zbliża się już do granicy 2 miliardów złotych! Sami wrocławianie mają aż 172 mln złotych zaległości. I co gorsze skala problemu nie maleje. Od kwietnia ubiegłego roku, gminy przekazały do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor informacje o 30 642 osobach niepłacących alimentów.
Poza gminami z możliwości mobilizowania dłużników przez rejestry korzystają również osoby prywatne. Dzięki prowadzonej od trzech lat akcji „Odzyskuj alimenty” niepłacącego rodzica można wpisać do rejestru za symboliczną złotówkę.
- I warto to robić. Opiekunowie, którzy wykazali się taką inicjatywą odzyskali w ciągu trzech lat prawie dwa miliony złotych alimentów. Są to osoby, które ze względu, na przekroczony maksymalny próg dochodowy wynoszący 725 zł nie mogą korzystać z pomocy Funduszu Alimentacyjnego - wyjaśnia Sławomir Grzelczak, wiceprezes zarządu BIK.
próbuj dług odzyskać
- Zgłoszenie do rejestru dłużników rodzica, który nie poczuwa się do utrzymywania dziecka, to szansa na zmobilizowanie go do zmiany postępowania, bo obecność w rejestrze może mu utrudnić zaciąganie kredytów, pożyczek, zakup telefonu na abonament czy prowadzenie firmy. Warto to zrobić szybko, zanim dług wzrośnie do kwot trudnych do wyegzekwowania - radzi Grzelczak.
A coraz więcej osób ma takie długi. I nie pomagają wtedy żadne możliwości ugodowej załatwienia sprawy.
- Dlatego trudno znaleźć w statystykach sądowych informację dotyczącą zastosowania nowego, obiecującego narzędzia dawania szansy „alimenciarzom” w postaci tzw. czynnego żalu, który polega na tym, że prokurator zawiadomiony o popełnieniu przestępstwa niepłacenia alimentów, czeka miesiąc na ich uregulowanie. Umarza sprawę, gdy pieniądze wpływają na konto, ale przy kwotach sięgających 40 tysięcy złotych, a nierzadko i wyższych jest to zadanie niewykonalne i to nawet do końca życia - mówi Roman Pomianowski, prezes Stowarzyszenia Program Wsparcia Zadłużonych.
będzie gorzej...
Niestety prognozy dotyczące zjawiska nie rysują się optymistycznie - zmiany społeczno-obyczajowe powodują, że rośnie liczba rozwodów, obniża się wiek osób zobowiązanych do alimentacji i wzrastają kwoty orzekanych alimentów.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?